Powrót do przeszłości 9

20 listopada 2003
15 lat temu
doszło do ekstremalnie silnej burzy magnetycznej

 

Ci, którzy pamiętają wydarzenia z 20 listopada 2003 roku zapewne nigdy nie zapomną tego dnia, a właściwie nocy. Właśnie wówczas dotarł do Ziemi intensywny strumień wiatru słonecznego,  który spowodował ekstremalnie silną burzę magnetyczną. Dzień ten był kontynuacją wysokiej aktywności słonecznej z ostatnich kilkudziesięciu dni. Niemal każdy dzień października i listopada 2003 roku przynosił znacznej energii rozbłyski klasy M lub X w zakresie promieniowania rentgenowskiego oraz towarzyszące im koronalne wyrzuty materii. Wiatr słoneczny, który dotarł 20 listopada miał niespotykane właściwości, charakteryzował się ogromnym wzrostem wartości pola magnetycznego, a wskaźnik b/z wynosił aż – 60 !

Zanotowano także niezwykle wysokie  ciśnienie wiatru słonecznego, duży wzrost gęstości oraz znaczne zawartości helu w wietrze słonecznym. Indeks kp utrzymywał się przez długi czas na maksymalnym poziomie 9 !

Konsekwencją tych warunków było wystąpienie wielu zaburzeń ziemskiej magnetosfery oraz powstanie intensywnych zórz, widocznych nawet na południowych krańcach Europy oraz na wyspach Kanaryjskich.

Zorzę polarną 20 listopada 2003 r można było dostrzec już wkrótce po zachodzie Słońca, fot. Marek Nikodem

Świeciło niemalże całe niebo, nawet nad południowym horyzontem, a świetliste filary i słupy rozchodziły się promieniście od horyzontu do zenitu, fot. Marek Nikodem

Zorza przybierała rozmaite kształty i była bardzo dynamiczna, fot. Marek Nikodem

Około godziny 22.30 widoczna była korona zorzy polarnej! Niestety, wówczas nie dysponowaliśmy szerokokątną optyką pozwalającą zarejestrować zjawisko w całości, fot. Marcin Grzybowski

O godzinie 20 niemal całe niebo zrobiło się zielono-seledynowe, fot. Marek Nikodem

W ósmej godzinie obserwacji kolory nadal były intensywne, fot. Marek Nikodem

Kilka chwil przed powstaniem korony zorzy polarnej, fot. Marek Nikodem

Oprócz tak spektakularnego i pięknego efektu wystąpił szereg innych, niekorzystnych. Największe konsekwencje poniosły satelity znajdujące się w przestrzeni kosmicznej. Aż 59% jednostek oraz 19% instrumentów doświadczyło jakiegoś negatywnego skutku burzy magnetycznej (uszkodzenie elektroniki, konieczność przełączenia w tryb uśpienia ze względów bezpieczeństwa, co wiąże się z utrata danych pomiarowych, degradacja baterii słonecznych pod wpływem oddziaływania protonów, zmiany orbit spowodowane zmianami w górnej atmosferze)

tekst/ Marek Nikodem, PPSAE

Komentowanie jest wyłączone