Wielka Koniunkcja Jowisza z Saturnem

Jednym  z najciekawszych zjawisk astronomicznych w 2020 roku bez wątpienia była Wielka Koniunkcja Jowisza z Saturnem.  21 grudnia, wkrótce po zmierzchu obie planety  zbliżyły się do siebie na odległość zaledwie 0.1 stopnia (6 minut łuku). 


Było to oczywiście zjawisko pozorne, w  rzeczywistości dzieliła je odległość 734 milionów km, ale z perspektywy naszej planety wydawały  się niemalże pojedynczym, jasnym punktem światła na niebie. Zjawisko  nastąpiło w konstelacji Koziorożca (tuż przy granicy ze Strzelcem),  w miejscu gdzie spotykają się granice Wodnika, Wieloryba i Ryb).

Koniunkcja była  widoczna z dowolnego miejsca na Ziemi. Podczas grudniowej koniunkcji obie planety były bardzo jasne (Jowisz -1,97 mag, Saturn +0,63 mag) co sprawiało, że zachodni nieboskłon prezentował się wyjątkowo malowniczo. 


Jak to zwykle bywa w naszym kraju w grudniu, zachmurzenie mocno utrudniało prowadzenie obserwacji. Poniżej prezentujemy zdjęcia wykonane na przestrzeni kilkunastu dni przed oraz po największym zbliżeniu.Koniunkcje obu gazowych gigantów występują co 19.85 roku. Saturn potrzebuje prawie 30 lat, aby okrążyć Słońce, podczas gdy Jowiszowi zajmuje to prawie 12 lat. Tak więc co 20 lat Jowisz dogania Saturna widzianego z Ziemi. Inaczej mówiąc, każdego roku Saturn pokonuje około 12 stopni swojej orbity wokół Słońca, podczas gdy Jowisz około 30 stopni.  Dlatego w ciągu jednego roku Jowisz pozornie dogania na niebie Saturna o około 18 stopni. W okresie 20 lat Jowisz zyskuje więc do Saturna  360 ​​stopni, docierając tym samym do planety z pierścieniem raz na 20 lat. 

Ubiegłoroczne zjawisko  było wyjątkowe ze względu na to, że obie planety były najbliżej siebie od 1226 roku. Na kolejny widok bardzo zbliżony do tegorocznego trzeba będzie poczekać do 15 marca 2080 roku. Pozostałe koniunkcje w XXI wieku wystąpią 31 października 2040 r, 7 kwietnia 2060 r i 18 września 2100 r.

 tekst: Marek Nikodem, zdjęcia: Marek Nikodem, Piotr Skrzypczak

Komentowanie jest wyłączone