Najdłuższe całkowite zaćmienie Księżyca w XXI wieku!

Najdłuższe całkowite zaćmienie Księżyca w XXI wieku!

27.07.2018 roku czeka nas całkowite zaćmienie Księżyca, niewątpliwie najciekawsze zjawisko astronomiczne w 2018 roku!  Całkowite zaćmienie Księżyca zachodzi wtedy, gdy cała tarcza Srebrnego Globu zanurza się w cieniu rzucanym przez Ziemię. Cień naszej planety ma w pobliżu Księżyca średnicę około 16 000 km. Zaćmienie Księżyca może wystąpić tylko podczas jego pełni. W czasie całkowitego zaćmienia, Księżyc nigdy nie znika całkowicie, przybiera podczas zaćmienia czerwonawe zabarwienie, ponieważ niewielka ilość światła słonecznego ulega refrakcji w naszej atmosferze i wchodzi w cień Ziemi. Światło z niebieskiego końca widzialnej części widma jest rozpraszane, natomiast światło z czerwonego końca przechodzi znacznie łatwiej. Czerwonawy kolor cienia Ziemi powoduje, że podczas zaćmienia Księżyc przybiera miedziano czerwone zabarwienie.  Faza całkowita zaćmienia potrwa aż 1 godzinę 42 minuty 57 sekund co uczyni to zjawisko najdłuższym całkowitym zaćmieniem Księżyca w XXI wieku! Zapowiada się wspaniała noc, bowiem co niewyobrażalne tej samej nocy dojdzie do pierwszej od 15 lat Wielkiej opozycji Marsa i jednocześnie koniunkcji obu tych ciał niebieskich.

Fazy zaćmienia podane w czasie urzędowym (letnim) UT+2h

Maksymalna faza zaćmienia całkowitego: 1.6087

 

Początek zaćmienia półcieniowego: 19:13

Początek zaćmienia częściowego: 20:24

Początek zaćmienia całkowitego: 21:30

Maksymalna faza zaćmienia 100%: 22:22

Koniec zaćmienia całkowitego: 23:14

Koniec zaćmienia częściowego: 00:20

Koniec zaćmienia półcieniowego: 01:31

 

Wschody Księżyca dla wybranych miejscowości (+/- 5 minut):

Lublin: ~20:11

Białystok: ~20:12

Warszawa: ~20:19

Gdańsk: ~20:32

Niedźwiady: ~20:32

Poznań: ~20:36

Szczecin: ~20:46

tekst: Marek Nikodem

Przebieg całkowitego zaćmienia Księżyca- sekwencja 28.09.15 fot. Bartek Pilarski.

Całkowite zaćmienie Księżyca,faza częściowa 15.06.2011 fot. Marek Nikodem.

Całkowite zaćmienie Księżyca 21.02.2008 fot. Marek Nikodem.

Komentowanie jest wyłączone